Do nadmiernego gromadzenia się pary na szybach samochodowych dochodzić może o każdej porze roku, najczęściej jednak kierowcy mierzą się z tym problemem w sezonie jesienno-zimowym. Latem albo wiosną wystarczy zazwyczaj otworzyć okna, by kłopot zniknął. W mroźne i deszczowe miesiące sprawa nie jest niestety taka prosta. Każdy, kto choć raz mierzył się z problemem zaparowanych szyb w samochodzie, wie, jakie to irytujące. Nie mówiąc już o względach bezpieczeństwa – zamglone szyby potrafią w znacznym stopniu ograniczyć widoczność. Szczególnie kiedy się spieszymy i zabraknie nam cierpliwości, aby odczekać, aż szyby odparują, niewiele trzeba, by doszło do nieszczęścia.
Skąd bierze się problem z zaparowanymi szybami?
Szyby w samochodzie pokrywają się parą przede wszystkim z powodu różnicy temperatur. Kiedy wsiadamy do nienagrzanego auta, ciepłe powietrze wydychane z naszych płuc skrapla się na zimnych szybach. Wówczas najlepiej zrobić jednocześnie dwie rzeczy – ogrzać szyby i przy pomocy klimatyzacji zmniejszyć panującą wewnątrz wilgoć. Jeśli jednak kłopot z nadmiernie zaparowanymi szybami pojawia się częściej niż zwykle i jest trudniejszy do usunięcia, warto zastanowić się, czy u jego źródeł nie leżą jeszcze inne przyczyny.
Wśród potencjalnych powodów wymienić można między innymi niesprawne nawiewy albo zapchany filtr kabinowy. Niewłaściwie działający wentylator zaburza prawidłową cyrkulację powietrza, a zanieczyszczony filtr kumuluje wilgoć. Czasem, choć stosunkowo rzadko, problemem może być także awaria radiatora nagrzewnicy. W wykonaniu pełnej diagnostyki pomocą będą kredyty pozabankowe.
Jak sobie radzić?
Poza opisaną powyżej najprostszą metodą radzenia sobie z doraźnym zaparowaniem szyb warto również podjąć działania systemowe. W pierwszej kolejności przyda się odpowiednie skonfigurowanie klimatyzacji i sprawdzenie, czy działa tak, jak powinna. Być może trzeba będzie zrobić jej gruntowny przegląd lub dokonać drobnych napraw.
Pomocna okazać się może również wymiana filtra kabinowego, zwanego inaczej przeciwpyłkowym. Służy on przede wszystkim do oczyszczania powietrza zasysanego z zewnątrz. Mimo że naprawa klimatyzacji lub wymiana filtra oznaczać będzie dodatkowy wydatek, czynności tych absolutnie nie warto zaniedbywać. Uchronić nas to może przed znacznie poważniejszymi problemami w przyszłości. W przypadku braku odpowiednich środków na koncie umożliwiających pokrycie nieplanowanych kosztów, na ratunek przyjść mogą kredyty pozabankowe.
Co jeszcze możesz zrobić?
W ramach środków zaradczych doświadczeni pogromcy pary na szybach samochodowych polecają również specjalne płyny, chusteczki lub aerozole. Zastosowanie ich bezpośrednio na powierzchnię szyby może tymczasowo zmieniać jej właściwości tak, że staje się ona bardziej odporna na gromadzenie się pary. Inni zalecają też umieszczanie w samochodzie pochłaniaczy wilgoci.
Pomocne okazać się może również trwałe pokrycie szyb od wewnątrz specjalną folią przeciw parowaniu. Nałożenie takiej folii jest bardzo proste, a jej producenci zapewniają, że gwarantuje pełną przejrzystość pokrytych nią szyb i luster, nawet w przypadku bardzo dużego zaparowania. W uzupełnieniu zasobów finansowych niezbędnych do opłacenia wydatków związanych z użytkowaniem samochodu, z pomocą przyjść mogą kredyty pozabankowe.